Pavlova w wersji mini. To delikatny deser bezowy z niedużej bezy, która jest chrupiąca na zewnątrz i piankowa w środku. Podawana jest najczęściej z bitą śmietaną i owocami, najlepiej kwaśnymi. Uwielbiają ją zarówno dzieci jak i dorośli. Deser jest tak lekki i rozpływający się w ustach, że znika w oka mgnieniu.

Bardzo ważny jest czas i temperatura pieczenia oraz dobrze ubita piana bezowa. Piekę mini Pavlove tak, jak podaję w przepisie. Czas i temperatura pieczenia może się lekko różnić w zależności od piekarnika, dlatego bezy należy obserwować szczególnie, jeśli robimy je po raz pierwszy. Bezy powinny pozostać jasne i mieć skorupkę z zewnątrz. Bezy są bardzo delikatne, ale przed wyłączeniem piekarnika kontroluję je dotykając z wierzchu oraz podnosząc delikatnie jedną i sprawdzając, czy od dołu też jest skorupka.

• 4 białka (z jajek rozmiaru M, ok. 135- 140 g), temperatura pokojowa
• szczypta soli
• 200 g cukru, najlepiej drobnego do wypieków
• 1 łyżeczka soku z cytryny lub białego octu winnego
• 1 kopiata łyżeczka skrobi ziemniaczanej lub kukurydzianej

Dodatkowo:

• ok. 300- 400 ml słodkiej śmietanki 30- 36%, schłodzonej
• świeże owoce sezonowe

1. Dużą, płaską blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Na papierze narysować w odstępach 8 okręgów o średnicy ok. 7 cm (np. od szklanki). Papier odwrócić na drugą stronę.

1. Piekarnik rozgrzać do temperatury 170°C (termoobieg) lub 180°C (grzałka góra- dół).
2. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dalej ubijając, dodawać stopniowo cukier (po ok. 1 łyżce, robiąc duże odstępy między kolejnym dodaniem). Na końcu dodać sok z cytryny i skrobię i ubijać jeszcze ok. 1 minuty. Masa bezowa powinna być dobrze ubita i się świecić.
3. Na blasze do pieczenia, w czterech kątach zrobić mały kleks z ubitej piany bezowej i położyć papier. (W ten sposób papier przyklei się do blachy i nie będzie przesuwał się po niej).
4. Ubitą pianę nałożyć na narysowane okręgi i delikatnie ją rozłożyć.

1. Bezy wstawić do nagrzanego piekarnika, od razu zredukować temperaturę do 100°C (termoobieg) lub 110°C (grzałka góra- dół) i piec 1 godzinę. Po tym czasie uchylić lekko drzwiczki piekarnika, wsadzając np. łyżkę drewnianą między drzwiczki, a piekarnik i pozostawić bezy w piekarniku do całkowitego ostygnięcia. Ważne, aby bezy były chrupiące i jasne z zewnątrz, a mięciutkie w środku. (Proszę obserwować bezę. Temperatura pieczenia może się lekko różnić w zależności od piekarnika). Jeśli bezy po ostygnięciu nie będą od razu podawane, należy przełożyć je do szczelnego pojemnika, aby nie nasiąkły wilgocią i nie zrobiły się klejące na zewnątrz.
2. Ubitą śmietanę i owoce nałożyć na bezy dopiero przed podaniem. (Inaczej śmietana zacznie powoli rozpuszczać bezę).